Pyszny dżem śliwkowo – jabłkowy… z niespodzianką :)
Podczas wczorajszego przyrządzania soku z czarnego bzu, na sicie sokownika pozostało sporo tzw. wytłoków. Jak na oszczędną poznaniankę przystało, postanowiłam wycisnąć z nich wszystko, co się dało :) Dużo tego nie nie wyszło – raptem niecała szklanka, ale … W sąsiednim garnku przecudnie pachniał dżemik śliwkowo – jabłkowy, wiec…
Czytaj dalej