Przedsiębiorcza kobieta - świadoma kobieta

Czasami myślę, że są fajne rzeczy na świecie, o których dowiaduję się zbyt późno. Tak jest z projektem „Przedsiębiorcza Kobieta”, który ponoć w Wielkopolsce obchodzi swoje 9. urodziny, a ja dowiedziałam się o nim kilka tygodni temu. I gdyby nie moja córka, która kupiła dla nas bilety na listopadowe spotkanie „Przedsiębiorczej Kobiety”, żyłabym pewnie nadal w nieświadomości.
Wydarzenie, organizowane cyklicznie przez Studenckie Forum Business Centre Club, skierowane jest dla kobiet, które już osiągają swoje sukcesy w biznesie, są początkującymi na ścieżce przedsiębiorczości, planują wystartować z własnym biznesem lub – co jest również jak najbardziej na miejscu – nie widzą się we własnej firmie, ale chcą poszerzać swoje kompetencje, rozwijać się, budować swoją siłę w życiu zawodowym i osobistym.
Spotkanie listopadowe (28.11.2019r.) odbyło się w jednej z sal konferencyjnych Hotelu Novotel Centrum w Poznaniu pod hasłem „Świadoma Kobieta”. Myślę, że każda z uczestniczek wydarzenia nosi w sobie własną definicję słowa „świadomość”. Jedna ograniczy ją do własnej osoby, druga rozszerzy o rodzinę i najbliższe otoczenie, a kolejna spojrzy na „świadomość” globalnie, rozpatrując ją w kategoriach problemów, z jakimi zmaga się współczesny świat. Dlatego w prelekcjach zabrakło mi tej ostatniej opcji „świadomej kobiety”.

A co w programie?

W ramach spotkania odbyły się trzy prelekcje. Pierwszą wygłosiła Barbara Strójwąs w temacie: „Kto jest twoim największym wrogiem w biznesie?”, drugą Joanna Modrzyńska – „Pierwsze wrażenie w biznesie, czyli słów kilka o istotnych drobiazgach”, a na zakończenie Joanna Janowicz – „Kobiece kontrowersje. Co ogranicza wartości życiowe i biznes?”

Co wyniosłam ze spotkania?

Zawsze powtarzam, że z wszelkimi eventami, spotkaniami, prelekcjami jest jak książkami – jeśli choć jedno wypowiedziane (przeczytane) zdanie wniesie coś pozytywnego do Twojego życia, było warto! Czasami sama atmosfera spotkania, ludzie w niej uczestniczący, miejsce lub czas sprawiają, że wychodzisz wewnętrznie „zbudowana”. I w tym przypadku tak było. Może nie do końca byłam „grupą docelową” prelegentek, więc nie było wielkiego „wow!”, ale z uwagą i przyjemnością wysłuchałam wszystkich pań i z pewnością na sali były kobiety, dla których były to tematy ważne. Dla mnie najcenniejszym był czas, który mogłam spędzić na wartościowym spotkaniu razem z córką (wygrała jedną z nagród w konkursie, zorganizowanym podczas wydarzenia!). W dzisiejszym zabieganym świecie niewiele mamy takich okazji.

Barbara Strójwąs. Psycholog, ekspert w relacjach międzyludzkich, szczególnie tych damsko-męskich ;) Na stronie internetowej (www.trudnasztuka.pl) pisze o sobie „psycholog miłości”. Pięknie! I piękny, ciepły z niej człowiek! Często bywałam na wszelkiego rodzaju wykładach i na palcach jednej ręki mogę policzyć, ile razy po pierwszych dwóch zdaniach, wypowiedzianych przez prelegenta, czułam, że zatapiam się w jego lub jej słowach. Czuję, że mówi do mnie, chociaż wokół nas kilkadziesiąt lub kilkaset osób. I nawet, jeśli – jak wyżej wspomniałam – nie jestem „grupą docelową” i temat kompletnie nie mój, to chcę słuchać. I chociaż mam świadomość, że powiedziała już wszystko, że czekają następni prelegenci, to mam ochotę krzyczeć: „Mów, Kobieto! Mówi i nie kończ! Niech inni sobie idą do domu, a Ty mów! Choćbyś miała mówić tylko do mnie!” Dlatego zdecydowanie Pani Barbara powinna w swojej zakładce „O mnie” na stronie internetowej napisać: ”Jestem psychologiem miłości i storytellerem”. Kocham storytellerów! Kocham „opowiadaczy”, a Pani Barbara maluje słowem w sposób mistrzowski! Jeśli dodam, że robi coś niezwykle niekonwencjonalnego, prowadząc sesje i konsultacje terapeutyczne on-line, powstaje „combo dobra” w jednej drobnej, ciepłej, niezwykle pozytywnej osobie.

Joanna Modrzyńska. Ekspertka w dziedzinie protokołu dyplomatycznego, ceremoniału i międzynarodowej etykiety biznesowej. Założycielka i główny trener Szkoły Dobrych Manier „Art of Manners” (http://www.artofmanners.pl/) . Jej prelekcję mogę podsumować trzema słowami: jeden wielki konkret! Niezwykle obrazowy sposób prowadzenia wykładu, umiejętne zachęcanie uczestników do ćwiczeń „na żywo”, co zdecydowanie ułatwia zapamiętywanie, humorystyczne, a jednocześnie wyważone przedstawianie przykładów dowodzą, że Pani Joanna ma ogromne doświadczenie w przekazywaniu wiedzy z dziedzin, w których się specjalizuje. Bez wątpienia, wykładowca z klasą! Przyznam szczerze, że z tej prelekcji wyniosłam najwięcej konkretnej wiedzy.

Joanna Janowicz. Doradca i konsultant biznesowy, ekspert komunikacji interpersonalnej.
Wiele razy słyszałam, że podczas konferencji pierwszy prelegent ma najgorzej. Przeciera szlaki pozostałym. Ja uważam, że jest zupełnie odwrotnie. Po pierwsze uczestnicy mają zwyczaj porównywania z tymi, którzy występowali wcześniej; po drugie, część słuchaczy jest już zmęczona i rozkojarzona; po trzecie – z każdym kolejnym prelegentem chcemy więcej, i więcej, i więcej… U mnie wystąpił chyba ten drugi czynnik, czyli zmęczenie, więc przez połowę wykładu byłam nieobecna, aczkolwiek widziałam ogromne zainteresowanie wśród uczestniczek. Może też temat nie do końca mi pyknął.
Ale, ale… Jeśli myślisz, że w tym momencie zakończyło się moje zainteresowanie ostatnią prelegentką, to… eee-eee ;) Wróciłam do domu i uruchomiła się moja… Zaleta? Wada? Przypadłość? Raczej wada, bo wszyscy mi mówią, że to ogromny mój minus. Otóż włączyła się moja wewnętrzna „wiedźma”. Tak, jestem wiedźmą – lubię wiedzieć :D Zaczęłam grzebać w Internecie i trafiłam na stronę Joanny Janowicz. Konkretnie tutaj: www.joannajanowicz.com. I nastąpił przełom! Kliknęło! Dawno nie znalazłam strony internetowej z taką ilością wartościowych treści (naprawdę, polecam obejrzeć zamieszczone na stronie filmy i przejrzeć bloga). Jednak największą wartość dostałam wraz z zapisem na newsletter: e-book „Personal branding. 6 zasad skutecznego zarządzania firmą. Zwiększ wartość firmy poprzez swoją markę osobistą”. To 30 stron treści podanej w taki sposób, że czujesz, jak z każdym kolejnym przeczytanym zdaniem otwierają się w Twojej głowie odpowiednie szufladki. Pyk! Pyk! Pyk! Bez wszędobylskiego marketingowego i coachingowego nadęcia, językiem, który trafia nie tylko do Twojej głowy, ale też do całego Twojego JA, więc zaczynasz wszystko rozumieć i na poziomie umysłu, i na poziomie każdej komórki Twojego ciała. Za takie e-booki inni biorą pieniądze, więc jeśli jesteś na początku czerpania wiedzy o personal brandingu, to wskakuj na stronę Joanny Janowicz i czerp.

Sponsorzy, prezenty…

Wydarzenie tej rangi nie mogło się odbyć bez wsparcia sponsorów i każda z uczestniczek otrzymała swój zestaw, a w nim:

– katalog produktowy marki YES

– voucher z 10% rabatem na zestawy pudełkowe od TASTY PROJECT

– zaproszenie na 50-minutowe indywidualne konwersacje do Centrum Języków Obcych KONTAKT

– kupon rabatowy od Seule Reine

– katalog produktowy firmy „Ziaja”, 2 próbki kosmetyków oraz olejowy peeling do ciała GdanSkin

– lotion marki „Eclair”, smycz do kluczy oraz trzy ozdobne przypinki

– smoothie białkowe CHIAS

– baton owocowo-orzechowy oraz suszone jagody goji marki Foods by Ann.

Przedsiębiorcza kobieta - świadoma kobieta
Upominki od sponsorów eventu

Nie ukrywam, że jestem freakiem jeśli chodzi o produkty ze składami jak najbardziej naturalnymi, od dłuższego czasu eliminuję lub bardzo mocno ograniczam w konsumpcji wszystko, co zawiera rzeczy „zbędne” lub jest sprzeczne z moim kręgosłupem moralnym, więc już w trakcie spotkania zrobiłam selekcję w otrzymanym zestawie ;) Do wydania osobom mniej konserwatywnym przeznaczyłam wymienione wyżej kosmetyki, ponieważ żaden nie przeszedł przez moje „sito kwalifikacyjne”.
Z kolei produkty spożywcze – smoothie CHIAS i przekąski Foods by Ann – z przyjemnością spożyję, bo mają składy WOW! – i nie mam się do czego przyczepić. Poważnie! Są dowodem na to, że jak się chce, to można wypuścić na rynek produkt bardzo dobrej jakości, bez niepotrzebnych i niezbyt zdrowych „wodotrysków”.

Podsumowując…

Jeśli będziesz miała okazję uczestniczyć w kolejnych wydarzeniach „Przedsiębiorczej Kobiety”, zarezerwuj sobie czas, bo naprawdę warto. Z tego, co widzę na stronie internetowej https://przedsiebiorcza-kobieta.pl/ , spotkania odbywają się w kilku miastach w Polsce. Na facebooku projektu ukazują się aktualne wydarzenia. Wybierz się sama, z córką, mamą, przyjaciółką. Kilka godzin, by zrobić coś dla siebie, wynieść wiedzę i dobrą energię. Na kolejnych spotkaniach w Poznaniu na pewno będę, więc… do miłego! :)