Ciasta, ciastka, desery, Przepisy

Babeczki z owocami

Mamy niedzielny poranek, więc coś słodkiego na niedzielę – przepis na babeczki. Prosty, szybki, a babeczki pyszne. Ja użyłam jako dodatku bananów, daktyli, brzoskwiń i winogron, ale z powodzeniem możecie zastąpić je swoimi ulubionymi (lub tymi, które akurat pod ręką) owocami. 3 szklanki mąki 2 duże jajka 3/4 szklanki oleju…

Czytaj dalej
Rośliny ozdobne, Świat roślin

Zakwitły przebiśniegi

W ogrodach, w lasach, na polanach – bielą się przebiśniegi. Zimy mamy ostatnio bardzo łagodne, więc -wbrew swej nazwie – rzadko mają okazję przebijać się do słońca przez warstwy śniegu. Niemniej jednak należy podziwiać te drobniutkie kwiatki za wytrwałość i… odwagę, bowiem to właśnie one torują drogę ku wiośnie wszystkim…

Czytaj dalej
Przepisy, Przetwory

Pyszny dżem śliwkowo – jabłkowy… z niespodzianką :)

Podczas wczorajszego przyrządzania soku z czarnego bzu, na sicie sokownika pozostało sporo tzw. wytłoków. Jak na oszczędną poznaniankę przystało, postanowiłam wycisnąć z nich wszystko, co się dało :) Dużo tego nie nie wyszło – raptem niecała szklanka, ale … W sąsiednim garnku przecudnie pachniał dżemik śliwkowo – jabłkowy, wiec…

Czytaj dalej
Napoje, soki, syropy, Przepisy, Przetwory

Sok lub syrop z czarnego bzu

Wczoraj obiecałam przepis na sok i syrop z czarnego, dzikiego bzu. Jak też wspomniałam w poprzednim poście, teraz jest najlepsza pora na ich przyrządzanie z uwagi na idealną dojrzałość jagód – są duże, prawie zupełnie czarne, wręcz napęczniałe od wartościowego soku. Zarówno sok jak i syrop robię w sokowniku. Naczynie otrzymałam…

Czytaj dalej
Natura, Zioła

Bez czarny (Sambucus nigra L.) – jagody

Dziki bez czarny, zwany często bzem lekarskim, bzowiną lub -po poznańsku- hyćką, jest rośliną wpisaną wręcz w nasz polski krajobraz i pewnie dlatego często lekceważoną, niezbyt docenianą. Szkoda, bo praktycznie od wiosny do jesieni dostarcza swych cennych składników, byśmy mogli za ich pomocą podreperować swoje zdrowie. Wiosną…

Czytaj dalej
Myślę, że..., Tak myślę

Powracam… i proszę o wyrozumiałość :)

Po wielu potrzebnych (i niepotrzebnych też!) zawirowaniach powracam – tym razem z własną domeną i własnym hostingiem. Wiosną były próby całkiem nowego bloga pod domeną rusticnook.pl, ale po wielu przemyśleniach, wspartych poradami z zewnątrz, postanowiłam postawić bloga na dodatkowej domenie (shayneen.pl), by tamtą zachować w oczekiwaniu na przenosiny mojego starego bloga “blogspotowego”, który od ponad…

Czytaj dalej
Close